Nadal nie ma decyzji Podlaskiego Związku Piłki Nożnej odnośnie odwołania zarządu Cresovii w związku z wynikiem meczu z Dębem Dąbrowa Białostocka. Wniosek władz naszego klubu znajduje się już w drugiej instancji odwoławczej - tym razem Związkowej Komisji Odwoławczej. Być może ostateczna decyzja zapadnie w następnym tygodniu. Szanse na korzystny wynik dla siemiatyckiego klubu są chyba już nieco mniejsze.
W środowym meczu z Pomorzanką w Sejnach nie zagra Wojciech Moczulski. Obrońca Cresovii w spotkaniu ze Spartą otrzymał czwartą żółtą kartkę i to będzie powód jego absencji. Zagrać jednak będą mogli ci, którzy karę za kartki mają już za sobą - Krzysztof Kobus i Norbert Marks.
Kolejny wygrany mecz zaliczyła Cresovia. Tym razem w sobotę, 8 maja, siemiatyczanie pokonali przed własną publicznością 4:0 Spartę Augustów.
Czytaj więcej...
Cresovia w półfinale rozgrywek Pucharu Polski na szczeblu województwa! Takiego sukcesu nie było od lat, również co najmniej od dwóch lat siemiatyczanie nie rozegrali tak dobrego meczu, pokonując jednocześnie silnego rywala. Wygrana 3:1 z mocną kadrowo oraz aspirującą do awansu do II ligi Warmią Grajewo to wspaniały prognostyk na kolejne ligowe mecze. Oby tylko nasi piłkarze nie czuli się jeszcze zmęczeni w sobotnim meczu ze Spartą Augustów.
Czytaj więcej...
W niedzielę, 2 maja, w Surażu siemiatyczanie odnieśli pierwsze w tej rundzie zwycięstwo na wyjeździe. Gole strzelali A. Kobus w 8 min. po dośrodkowaniu Golonki oraz Niewiarowski (głową) minutę później. Taki wynik utrzymał się do przerwy.
Czytaj więcej...
Wydział Gier i Ewidencji przy Podlaskim Związku Piłki Nożnej jako pierwsza instancja odwoławcza zapowiedział, że decyzję w sprawie wyniku meczu Cresovii z Dębem Dąbrowa Białostocka ogłosi w przyszłym tygodniu.
Po sobotnim ligowym meczu z Dębem Dąbrowa Białostocka rozegranym w Siemiatyczach (wynik 1:0 dla gości) zarząd MKS Cresovia złożył protest do Podlaskiego Związku Piłki Nożnej domagając się weryfikacji wyniku.
Czytaj więcej...
W trzecim swoim meczu w tej rundzie Cresovia przegrała u siebie 0:1 z liderem Dębem Dąbrowa Białostocka. Dla siemiatyczan była to pierwsza porażka w sezonie na własnym boisku. Czy zasłużona?
Czytaj więcej...
3 punkty zainkasowała Cresovia we środę, 21 kwietnia, w meczu z Gryfem. Wygrana 2:1 nie przyszła jednak łatwo.
Siemiatyczanie zaczęli ten mecz trójką w defensywie. Obok Krzysztofa Kobusa i Huberta Piotrowskiego grających na bokach obrony rolę libero pełnił Marks. Z kolei występujący zawsze obok niego Moczulski tym razem zagrał jako defensywny pomocnik. Na wariant taki nie zdecydował się żaden z poprzedników trenera Stypułkowskiego. Czy ustawienie takie zdało egzamin? Raczej tak, bo - jak pokazał mecz - siemiatyczanie dosyć długo utrzymywali się przy piłce, grali szeroko i zagęszczali środek pola. Dalsze zestawienie drużyny było podobne, jak w meczach sparringowych oprócz obsady bramkarza. W pierwszym składzie wyszedł Gabriel Kisiel zastępując nie w pełni jeszcze dysponowanego po kontuzji Rafała Karolczuka oraz Rudniewa, który nie mógł być na tym meczu.
Czytaj więcej...
Przed środowym meczem z Gryfem Gródek (21kwietnia, godz. 18.00) zadaliśmy kilka pytań trenerowi Marcinowi Stypułkowskiemu. Oto nasza rozmowa:
Czytaj więcej...
Jesienią Rudnia na własnym boisku nie przegrała żadnego meczu, a siemiatyczanie jechali do Zabłudowa z myślą przerwania tej passy. Niestety dla Cresovii sukces udał się tylko połowicznie, bo nasza drużyna przywiozła z Zabłudowa tylko 1 pkt.
Gola dla siemiatyczan w 27 min., z rzutu karnego, na 1:0, strzelił Niewiarowski. Jedenastka była podyktowana po faulu na Prokopczuku. Gospodarze wyrównali minutę po rozpoczęciu drugiej połowy.
Czytaj więcej...
Być może znowu zobaczymy szybkie ataki, dokładne asysty i niekonwencjonalne zagrania. To z pewnością bardzo dobra wiadomość zarówno dla kibiców, piłkarzy, jak i trenera. To spore wzmocnienie drużyny. Mowa o Dariuszu Milewskim, który wraca do gry.
Czytaj więcej...