Kolejna porażka naszej drużyny.
Niestety, Cresovia nie sprostała rywalowi z dolnej części tabeli. Liczyliśmy, że z rywalem który w tabeli plasuje się niżej – poradzimy sobie. Szepietowo wywiozło jednak z Siemiatycz komplet punktów, wygrywając 2:1. Do przerwy goście prowadzili 2:0, po strzałach z dystansu. Wprawdzie w pierwszej połowie Sparta miała ułatwione zadanie, bo grała z silnym wiatrem, jednak wydawało się, że po zmianie stron wiatr będzie naszym sprzymierzeńcem. O dziwo, goście pod wiatr nadal grali lepiej. W ciągu drugiej połowy, grając z wiatrem, oddaliśmy zaledwie jeden strzał na bramkę rywali, nie licząc gola – który padł po rykoszecie i uderzenie ze spalonego. To zdecydowanie za mało, by nawet zremisować.
Cresovia: Karolczuk – Walendziuk (60, Jeleszuk), A. Barwiejuk, Kellas, K. Krasowski (80, Dawidziuk) – Malewski, Kryński, Łopaciuk, Kurek – Konachowicz (65, Gierasimiuk), Zazuliński (65, D. Barwiejuk).
Kolejna szansa na zdobycze punktowe za tydzień, w Dąbrowie Białostockiej.