Trzy punkty i piąta wygrana z rzędu.
4:1 wygrała nasza drużyna w kolejnym meczu ligowym - z Hetmanem Tykocin. Do przerwy było 2:0. Bramki: Zalewski 2, Leszczyński, Jurczuk.
Relacja:
15 min.- 1:0, dwunasta bramka Kamila Zalewskiego w tych rozgrywkach, uderzył z rzutu wolnego, spoza pola karnego, on był też faulowany, piłka wpadła do bramki pod interweniującym bramkarzem,
19 min. - kontra gości, wrzutka w pole karne z lewej strony, piłka trafiła do zawodnika gości, ten posłał ją bardzo wysoko,
21 min. – 2:0, ponownie Zalewski, tym razem trafił w sam „winkiel", ach ta jego lewa noga ,
25 min. – kolejny strzał Zalewskiego na bramkę gości, z kąta, po ziemi, bramkarz łapie piłkę,
34 min. – faulowany Michał Leszczyński przed polem karnym Hetmana, piłkarz gości otrzymuje za to przewinienie żółtą kartkę, wolny ze strony Cresovii, ale piłka trafia w mur,
37 min. – uderzenie z dystansu Artura Błońskiego, bramkarz odbija piłkę,
44 min.- dośrodkowanie na głowę Leszczyńskiego, nasz napastnik główkuje, lecz piłka minimalnie przelatuje nad poprzeczką bramki gości,
51 min. – rajd Zalewskiego, nasz napastnik strzela, bramkarz odbija piłkę, trafia ona pod nogi Malewskiego, jednak nasz pomocnik znajduje się na spalonym,
53 min. – 3:0, bramka Leszczyńskiego, piłkę z prawej strony w pole karne dogrywa Adrian Kobus, obrońcy drużyny gości nie potrafią jej wybić, trafia ona pod nogi naszego napastnika, zwód, strzał i Michał tonie w objęciach kolegów,
58 min. – 3:1, dla gości bramkę strzela Maliszewski, który umiejętnie przerzucił piłkę nad Karolczukiem,
61 min. – kolejny groźny strzał gości,
65 min. - na lewej stronie Malewskiego zastępuje Supronowicz,
69 min. – strzał Jurczuka, lekki, piłka po rykoszecie mija bramkę gości,
74 min. – wrzutka Supronowicza z lewej strony, starcie z Zalewskiego z bramkarzem gości, bo nasz napastnik miał szasnę przejąć piłkę, futbolówka trafia jednak pod nogi Prokopczuka, ten strzela – w boczną siatkę,
75 min. – Badowiec zastępuje Leszczyńskiego,
80 min. – kolejna wrzutka w pole karne Supronowicza, bramkarz gości był jednak bliżej piłki, niż Prokopczuk,
86 min. – schodzi Nowicki, wchodzi Perlejewski,
89 min. – 4:1, gol Jurczuka,
90 min. – Kamil Niewiarowski zastępuje Prokopczuka,
92 min. – udana interwencja Karolczuka, przed naszym bramkarzem był napastnik gości i Piotrowski, zawodnik Hetmana zdoła uderzyć,
93 min. – kontra gości, strzał, piłka minimalnie mija słupek bramki Karolczuka.
94 min. – koniec meczu.
Cresovia: Karolczuk – A. Kobus, Moczulski, Piotrowski, Nowicki (86, Perlejewski) – Prokopczuk (90, K. Niewiarowski), Jurczuk, Błoński, Malewski (65, Supronowicz) – K. Zalewski, Leszczyński (75, Badowiec).
W przerwie meczu w konkursie strzałów na pustą bramkę z połowy boiska szaliki Cresovii wygrali Agata i Rafał.