Partner główny

 

Partnerzy

  
 

Ludzie Cresovii

Reklama

     Nieudany wyjazd do Szepietowa.
     Nieudany wyjazd do Szepietowa. Nasza drużyna znowu zanotowała porażkę i stratę punktów, na domiar złego straciła też - przynajmniej na jeden mecz -  bramkarza Rafała Karolczuka.

     Gospodarze pokonali Cresovię 3:1. Pierwszego gola zdobyli w 10 min. Jego autorem był Piszczatowski, który skutecznie wyegzekwował rzut karny. Minutę wcześniej w polu karnym zawodnika gości sfaulował Karolczuk. Niestety za faul ujrzał czerwony kartonik. Tak więc przyszło naszej drużynie praktycznie od początku meczu grać w osłabieniu. Trener Stypułkowski z tego powodu zdecydował się na zmianę. Z boiska zszedł Tomasz Supronowicz, a jego miejsce zajął Damian Lejczyk, który stanął w bramce. 7 minut później Sparta zdobyładrugiego gola. Jego autorem też był Piszczatowski. Do przerwy bramki już nie padły, m.in. dzięki walecznej grze naszych zawodników. Trzeba jeszcze wspomnieć o 28 minucie i brutalnym wejściu w naszym polu karnym w Damiana Lejczyka, którego karetka odwiozła do szpitala. Na szczęście Damian to twardy chłopak - po serii badań wrócił z zawodnikami do Siemiatycz. Lejczyka w bramce do końca meczu zastąpił Daniel Gierc.

      Po zmianie stron nasza drużyna zagrała lepiej, niż przed przerwą. W zasadzie na boisku nie było widać przewagi liczebnej przeciwnika. Mimo to nieuwagę naszych obrońców w 70 min. wykorzystali gospodarze po raz trzeci. Na 3:0 podwyższył Ptaszyński. W 80 min. ambicja siemiatyczan została nagrodzona. Wprawdzie jedną bramką, ale lepsze to niż nic. Ładnego gola strzałem z dystansu zdobył Daniel Jurczuk.

     Karolczuk – A. Kobus, Moczulski, A. Treszczotko, Gierc – Prokopczuk (71, K. Niewiarowski) , Kłosowski, Nowicki, Supronowicz (10, Lejczyk; 28, M. Leszczyński), Jurczuk – Prokopczuk, Badowiec (88, Grzelak).

Partner główny

wspiera a1

Ogłoszenie

Redakcja serwisu szuka chętnych do redagowania relacji z meczów. 

Kontakt - cresovia.redakcja@wp.pl