Partner główny

 

Partnerzy

  
 

Ludzie Cresovii

Reklama

       Cresovia odpadła z rozgrywek pucharowych.


      Dziś w ćwierćfinale regionalnego pucharu Polski nasza drużyna przegrała 0:1 z ŁKS-em 1926 Łomża.

      Do przerwy był wynik bezbramkowy. Bramkę dla łomżynian w 63 min. ładnym strzałem z dystansu zdobył Malinowski. Nasza drużyna zagrała niezły mecz wypadając na tle III-ligowca przyzwoicie, mimo że to goście przez cały mecz mieli przewagę.

    Najlepszą okazję do strzelenia gola dla naszej drużyny miał Hubert Piotrowski w 49 min. Otrzymał dokładne podanie od partnera i był praktycznie sam na sam z bramkarzem gości. Strzelił, ale niecelnie.

    Tradycyjnie świetny mecz rozegrał nasz bramkarz Rafał Karolczuk wielokrotnie ratując Cresovię od straty goli i wyższej porażki. Jego interwencje ratowały naszą drużynę w 8, 50, 62, 79 i 82 min. Szczególną interwencją - paradą popisał się w 50 min. odbijając piłkę po groźnym strzale zawodnika gości.

     Jako redakcja serwisu staramy się nie wyróżniać naszych zawodników induwidualnie, by docenić wkład w każdy mecz całej drużyny, ale po tym spotkaniu nie sposób nie wyróżnić w naszej drużynie kapitana Wojtka Moczulskiego. Był praktycznie wszędzie w obronie, łatał dziury, wyprzedzał przeciwników, interweniował skutecznie.       

     Cresovia: Karolczuk - A. Kobus, Moczulski, Piotrowski, Gierc (88, Niewiadomski) - Kurek (62, Supronowicz), Boguszewski, Nowicki, Lesiuk - Prokopczuk (88, Malinowski), Barwiejuk (83, Jachimczuk). 
     
     ŁKS 1926: Iwanowski - Konopka, Kacprzyk (73, Tadaj), Tarnowski, Staniórski - Cychol, Pyko, Bernatowicz (46, Malinowski), Szymański - Mleczek, Adamski.

Partner główny

wspiera a1

Ogłoszenie

Redakcja serwisu szuka chętnych do redagowania relacji z meczów. 

Kontakt - cresovia.redakcja@wp.pl