W zaległym meczu z Turem w Bielsku Podlaskim górą okazali się gospodarze wygrywając 2:0.
Początek pojedynku znacznie lepiej zaczęli bielszczanie. Udokumentowali to szybko, bo już w 6 minucie strzeloną bramką. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego piłkę w siatce Cresovii umieścił Chilkiewicz. Szybko stracona bramka w jakiś sposób na pewno wpłynęła na dalszy przebieg pierwszej połowy spotkania. To piłkarze Tura przeważali stwarzając kilka sytuacji pod bramką Rafała Karolczuka, który po raz drugi musiał wyciągać piłkę z siatki po strzale Rafała Muczyńskiego w 41 minucie. Zatem Cresovia schodziła do szatni przegrywając z Turem 2:0.
Apetyt na bramkę siemiatyckim kibicom wzrósł po dobrze rozpoczętej przez piłkarzy Marcina Stypułkowskiego drugiej części spotkania. To Cresovia przejęła inicjatywę, czego efektem były zmasowane ataki Cresovii na połowie rywala. Piłkarzom z Siemiatycz brakowało jednak skuteczności i mimo wyśmienitej okazji Karola Wasiluka w 78 minucie, który po dośrodkowaniu Huberta Piotrowskiego uderzał piłkę głową, bramki nie udało się zdobyć. W dużej mierze była to zasługa dobrze dysponowanej tego dnia obrony Tura. Na uznanie jednak zasługuje fakt, że Cresovia uparcie dążyła do zdobycia bramki. Starania te docenili kibice z Siemiatycz, którzy podziękowali piłkarzom za walkę.
Jak wiadomo derbowe mecze Cresovii z Turem od zawsze wywołują wielkie emocje sportowe i kibicowskie. Tak było również i tym razem czego efektem były przepychanki pomiędzy piłkarzami obu drużyn. Sytuację szybko jednak wyjaśnił sędzia pokazując kilka żółtych kartek.
Na trybunach obyło się bez incydentów. Tym razem kibice grupy CichoCiemni, którzy pojechali do Bielska w sile 25 osób skupili się na głośnym dopingu naszych piłkarzy.
W naszej drużynie jednak zagrał - wstępnie nie brany pod uwagę z powodu urazu - Michał Nowicki.
Tur: Kulgawczuk - Kesler (89, Burzyński), Chilkiewicz, Marcinkiewicz, K. Kulikowski - Iwaniuk, Klemensowicz, K. Car (59, R. Żero), M. Jakubowski, A. Kiszko (72, Kozłowski) - Muczyński (90+3 Wierbicki).
Cresovia: Karolczuk - A. Kobus, Moczulski, Treszczotko, Piotrowski - Lesiuk (76, Kurek), Boguszewski, Nowicki, K. Wasiluk, Gierc (70, Supronowicz) - Prokopczuk (70 Barwiejuk).
Żółte kartki: Car, Marcinkiewicz, Klemensowicz, Żero (Tur), Moczulski, Nowicki, Kobus, Treszczotko (Cresovia).