Nasza drużyna przystąpiła do tego meczu - jak zapowiadaliśmy – osłabiona brakiem trzech podstawowych zawodników: kontuzjowanych Andrzeja Treszczotko i Wojciecha Moczuskiego oraz pauzującego za kartki Sylwka Niewiarowskiego. Wprawdzie Moczulski znajdował się na ławce rezerwowych, ale trener nie zaryzykował jego wejścia. Dlatego ponownie nasza obrona zagrała w eksperymentalnym zestawieniu. Ostatniego stopera grał Michał Nowicki, przed nim Karol Wasiluk, a po bokach Adrian Kobus i Hubert Piotrowski. W środku pola Niewiarowskiego zastąpił Przemek Podoliński.
Tak skonstruowana – z konieczności – jedenastka wykonała plan i zdobyła 3 punkty. Zwycięskiego gola w 27 minucie strzelił Michał Prokopczuk. Nasz prawoskrzydłowy wykorzystał podanie Kamila Zalewskiego, wyprzedził obrońcę gości i skierował piłkę do siatki.
Mecz był przeciętnym widowiskiem. Tak, jak przed tygodniem w Łomży w meczu z Perspektywą – Cresovii nie szła już gra, tak jak na początku sezonu. Z tego względu goście przez większą część spotkania posiadali lekką przewagę i to oni częściej strzelali na bramkę, jednak nie potrafili zdobyć nawet jednego gola. Najbliżej wyrównania Michałowo było w 82 min., ale fantastycznie zachował się nasz bramkarza Rafał Karolczuk broniąc strzał napastnika gości. To on, oprócz rozgrywającego Kowaljuka był najlepszym piłkarzem w naszej drużynie, ale trzeba też dodać, że na 3 punkty zapracowała cała drużyna.
Od 82 minuty Cresovia grała w dziesiątkę. Czerwoną kartkę za niesportowe zachowanie ujrzał Badowiec. Wcześniej z obu stron było kilka ostrych wejść i piłkarze skoczyli sobie do „gardeł". Grając z przewagą jednego zawodnika Michałowo przycisnęło, ale nieskutecznie.
Dla Cresovii to dziewiąta wygrana w sezonie, dla Michałowa szósta porażka.
Cresovia: Karolczuk – A. Kobus, Nowicki, Piotrowski – Prokopczuk (90+4 Zagubin), Wasiluk, Kowaljuk, P. Podoliński, Lesiuk (87, Supronowicz) – Zalewski, Badowiec.
KS Michałowo: Kucharczyk – Słoma, Klemensowicz, D. Doroszko – Janczewski, Jarosz, Rybołowicz, Tchurznicki, Wroceński (68, Fronckiel) – E. Doroszko (46, Hajduszenia), Prusinowski.