Wywalczony jeden punkt, czy strata dwóch punktów? Jak należy traktować dzisiejszy remis 1:1 w Łomży z Perspektywą?
Zarówno piłkarze, jak i trener zgodnie mówią - to strata dwóch punktów. Przyczna - w naszej drużynie zawodziła przede wszystkim skuteczność. Sytuacji bramkowych, by wywieźć z boiska rywala trzy punkty było mnóstwo, ale udało sie wykorzystac tylko jedną sytuację. Dla Cresovii gola w 7 min. strzelił Michał Prokopczuk. Gospodarze wyrównali w 25 minucie.
Cresovia: Karolczuk - A. Kobus, Piotrowski, Nowicki, Gierc - Wasiluk, Niewiarowski, Kowaljuk, Lesiuk (46, S Kobus) - Pokopczuk, Charmuszka.