Partner główny

 

Partnerzy

  
 

Ludzie Cresovii

Reklama

     Dziś w Łomży nasza drużyna rozegrała ostatni mecz tego sezonu.

      Dziś w Łomży nasza drużyna rozegrała ostatni mecz tego sezonu

      Po serii porażek Cresovia wreszcie wygrała i to dobrym stylu. Wszystkie trzy gole dla naszej drużyny strzelił Kamil Zalewski w min.: 12, 69 i 71. Gospodarze bramkę zdobyli w 55 min.

      Niestety trener Marcin Stypułkowski znowu miał spore problemy ze skompletowaneim składu. Stąd nasz etatowy bramkarz Rafał Karolczuk zagrał w polu - tym razem jako prawy obrońca i zdaniem obserwatorów - wywiązał się z tej roli świetnie. Z kolei jako libero wystapił m.in. Adrian Kobus, a w ataku zagrał nasz kapitan Wojtek Moczulski.

      Cresovia: Kisiel – Karolczuk, Nowicki, A.Kobus, Zagubin – S. Kobus (71, Gierc), Kłosowski, Niewiarowski, P. Podoliński (89, Malantowicz) - Moczulski, Zalewski.

      - Mocno okrojony skład znowu wytyczył nam na ten mecz taktykę. To, co sobie założyliśmy - grę z kontry, udało się dobrze zrealizować. Poza tym bardzo udanie zaprezentowała się eksperymentalna linia obrony. Wygraliśmy zasłużenie i korzystnie zakończyliśmy rozgrywki - powiedział nam po meczu trener Stypułkowski.

 

Partner główny

wspiera a1

Ogłoszenie

Redakcja serwisu szuka chętnych do redagowania relacji z meczów. 

Kontakt - cresovia.redakcja@wp.pl