Remisem 1:1 zakończył się kolejny mecz kontrolny Cresovi, tym razem w Mińsku Mazowieckim, na terenie jednostki wojskowej, pierwszy raz w tym roku na trawie. Gola dla siemiatyczan w 75 min. strzelił Szawkało. Gospodarze wyrównali 8 minut później.
Remisem 1:1 zakończył się kolejny mecz kontrolny Cresovi, tym razem w Mińsku Mazowieckim, na terenie jednostki wojskowej, pierwszy raz w tym roku na trawie. Gola dla siemiatyczan w 75 min. strzelił Szawkało. Gospodarze wyrównali 8 minut później.
Jak poinformował nas trener Marcin Stypułkowski spotkanie w wykonaniu jego drużyny miało dwa oblicza – słabą pierwszą połowę i bardzo dobrą drugą, czego efektem był gol oraz kilka sytuacji mogących przynieść kolejne bramki. Poza Wojtkiem Szawkało najbliżej wpisania się na listę strzelców był Prokopczuk. Zabrakło jednak szczęścia. Mazovia to zespół okręgówki.
Cresovia: Rudniew – Nowicki, Stępkowski, Moczulski, Piotrowski – A. Kobus, P. Podoliński, Golonko, Prokopczuk – Onofryjuk, Kutyłowski.
Na zmiany wchodzili: Kisiel, Gierc, Szawkało, Radziszewski.