W niedzielę, 21 lutego, siemiatyczanie zagrali w Białymstoku kolejny sparring pokonując 3:2 tamtejszego Hetmana. Bramki dla Cresovii strzelali: Niewiarowski (8, z karnego), Golonko (18), Prokopczuk (86). W niedzielę, 21 lutego, siemiatyczanie zagrali w Białymstoku kolejny sparring pokonując 3:2 tamtejszego Hetmana. Bramki dla Cresovii strzelali: Niewiarowski (8, z karnego), Golonko (18), Prokopczuk (86).
Cresovia wyszła na mecz w składzie: Rudniew - K. Kobus, Marks, Moczulski, Nowicki - A. Kobus, Golonko, Niewiarowski, Radziszewski - Kutyłowski, Prokopczuk.
Na zmiany wchodzili: Kisiel, P. Podoliński, Kłosowski, Gierc, Onofryjuk, Lejczyk.
Trener Stypułkowski nie mógł w tym meczu skorzystać z kilku zawodników. W jego ocenie drużyna zagrała poprawnie, lecz nie ustrzegła się też prostych błędów.
- Uważam, że wszystko zmierza w dobrym kierunku, a okres przygotowawczy przynosi efekty - podsumował spotkanie trener.
Za tydzień kolejny sparring.