W najbliższy weekend być może okaże się, kto w naszym powiecie jest lepszy.
Remis tego nie wyjaśni. Stąd oba zespoły będą grać o zwycięstwo. Będą to pierwsze ligowe derby od 22 kwietnia 2009 r. Wtedy w Siemiatyczach Cresovia wygrała 1:0 podczas rundy rewanżowej sezonu 2008/09. Było to jeszcze za trenerów Wojnara i Cicirko. Obie drużyny spotkały się też przed rokiem w Siemiatyczach w meczu pucharowym. Siemiatyczanie wygrali aż 5:2, ale wtedy Mielnik wybiegł na boisko tylko w dziewiątkę.
Minął rok – składy oraz sztab szkoleniowy obu zespołów zmieniły się. Teraz będą rywalizować między sobą dwaj trenerzy, którzy dobrze się znają, a jeden z nich – trener Stypułkowski jeszcze 2 lata temu grał u trenera Kondraciuka w Cresovii. Z kolei obecny kierownik naszej drużyny Wojciech Łopaciuk był również kierownikiem Cresovii za trenera Radosława Kondraciuka.
Jak przedstawiały się dawniejsze rozstrzygnięcia lokalnych derbów?
W sezonie 2008/09 w pierwszym meczu (jesień 2008 r.) w Mielniku była 2:0 dla gospodarzy po bramkach Piotra Pawluczuka i Wojciecha Jarzynki. Tamten sezon dla Cresovii nie był zbyt udany. Siemiatyczanie opuścili grono trzecioligowców.
W sezonie 2007/08 obie drużyny spotkały się w rozgrywkach IV ligi. Jesienią w Mielniku było 2:2 (bramki dla Cresovii: Andryszek i Wojnar, dla Mielnika: Bałazy i Rokosz). W lidze Cresovia zajęła wtedy 3 miejsce, Mielnik 8.
W sezonie 2005/05, kiedy mielniczanie spadali z IV ligi i kiedy Cresovię trenował Radosław Kondraciuk, siemiatyczanie wygrali na wyjeźzie 5:3 (bramki dla Mielnika: Bałazy, Mojs, Najdyhor, dla Cresovii: Milewski 3, Wojnar, Zdrojewski), a w Siemiatyczach 1:0 (bramka: Zdrojewski). W tym samym sezonie w rozgrywkach Pucharu Polski Cresovia pokonała mielniczan w Mielniku 3:0.
We wcześniejszych latach częściej wygrywał Mielnik. W sezonie 2004/05 w Siemiatyczach było 1:0 (Milewski) dla Cresovii, w Mielniku 2:1 dla Mielnika (Doroszuk, Pardo – Milewski).
W sezonie 200/01 w Siemiatyczach Mielnik wygrał 2:1, a w Mielniku aż 5:0.
